W sulechowskiej przychodni telefony od pacjentów, którzy nie zgłosili się na umówioną wizytę i proszą o wyznaczenie kolejnego terminu, zdarzają się bardzo często. Tłumaczenia są podobne.

Nieodwołanych wizyt z roku na rok przybywa. To już poważny problem, który zakłóca działanie przychodni – podkreślają przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia.

Nieodwołana wizyta u specjalisty to przymusowa i co ważne - bezpłatna przerwa w pracy lekarza. Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci za pacjentów, których nie ma – alarmują pracownicy przychodni.

Nieodwołane wizyty dotyczą często specjalistów, do których są najdłuższe kolejki. Jedni pacjenci nie przychodzą, inni ponoszą konsekwencje takich zachowań, tygodniami czekając na porady.

Przychodnie same próbują ograniczać liczbę nieodwołanych wizyt. Najbardziej skutecznym sposobem jest telefon do umówionego pacjenta.

Narodowy Fundusz Zdrowia po raz kolejny rozpoczął społeczną kampanię – "Odwołuję nie blokuję". Rezygnując z wizyty, wystarczy - dzień wcześniej -poinformować o tym przychodnię.