Do tej pory Lubuskie było jedynym województwem w kraju, które nie miało specjalistycznego ośrodka neonatologii. Dlatego najmniejsi pacjenci często byli wożeni poza granice regionu, np. do Szczecina, czy Poznania. Kilka tygodni temu dyr. S. Łobacz podjął decyzję o przyznaniu oddziałowi noworo  dkowemu zielonogórskiego szpitala III stopnia referencyjności. Było to możliwe, ponieważ oddział spełnia już wymogi kadrowe i sprzętowe.

– Szpital w Zielonej Górze ma świetnych lekarzy i najnowocześniejszy sprzęt – podkreśliła na spotkaniu z dziennikarzami, prof. Szymankiewicz, lubuski konsultant w dziedzinie neonatologii.

- Powołanie tego ośrodka, to zasługa wielu osób i instytucji – powiedziała ordynator dr Magdalena Świrkowicz. – W naszej walce o ośrodek pomagała nam pani profesor, a także sponsorzy, którzy ufundowali bardzo drogi sprzęt – marszałek, prezydent Zielonej Góry, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, czy Fundacja Polsat.

- Chcemy, aby III stopień referencyjności w najbliższym czasie osiągnęła także neonatologia w Gorzowie, oraz oddziały położniczo-ginekologiczne w obu wojewódzkich szpitalach. Tylko wtedy będzie możliwa kompleksowa opieka nad matką i jej dzieckiem, od początku ciąży –powiedział dyr. S. Łobacz.

Od 1 marca br. oddział noworodkowy zielonogórskiego szpitala ma III stopień referencyjności. A to oznacza, że lecznica może leczyć na klinicznym poziomie nawet najmniejsze wcześniaczki . Decyzję o przyznaniu najwyższego stopnia referencyjności zielonogórskiemu oddziałowi podjął przed kilkoma tygodniami Stanisław Łobacz, p.o. dyrektora LOW NFZ. Natomiast 17 marca br. nasz Oddział gościł prof. dr hab. Martę Szymankiewicz z poznańskiej Kliniki Neonatologii.